0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
17 sierpnia 2012 11:56:25
przy kursie: 57,60 zł
piotrch napisał(a):Na tyle co można było przeczytać w internecie, do umów kredytowych było dodane postanowienie przewidujące pełnomocnictwo dla banków do wykonywania prawa głosu z akcji w razie, jak mniemam, m.in. braku uzupełnienia zabezpieczenia kredytu. Możesz na walnym głosować przez pełnomocnika, więc to nie jest jakaś teoria spiskowa w stylu "jak przejąć firmę nie kupując ani jednak akcji"... Przejmowanie firmy bez kupowania jednej akcji to akurat nie teoria spiskowa, tylko rzeczywistość - wygląda na to, że DB właśnie to robi. Przypuszczam, że sami nie muszą być z tego powodu zbytnio szczęśliwi. Tym niemniej, możliwe że de facto wystąpią w roli likwidatora i, jak pisałem, nie jestem pewien, czy w takiej sytuacji będą specjalnie dbać o interes akcjonariuszy. Zastanawiam się po prostu nad zachowaniem kursu. Gdyby rynek wierzył, że DB chce tę firmę przejąć po to, żeby ją naprawić, kurs powinien wyglądać chyba inaczej...
Edytowany: 17 sierpnia 2012 11:56
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
17 sierpnia 2012 15:09:50
przy kursie: 57,60 zł
@wapkil Nie twierdzę, że nie masz racji. Być może DB, zirytowany postawą panów Leszczyńskiego i Abratańskiego faktycznie postanowił wystąpić w roli likwidatora, uważam jednak że aż tak proste to nie jest. Zakładam, że DB przejmie całość akcji posiadanych przez wyżej wymienionych osobników. To daje nieco ponad 15% głosów. Zważywszy, że w grze jest jeszcze WEI, które wcale nie musi być zachwycone planami likwidacyjnymi oraz ten słup, któremu ponad 3% akcji sprzedał w pakietówce sam IDM, szanse na przegłosowanie likwidacji, bądź kroków które de facto by ją oznaczały wcale nie są aż takie duże. Nie wiem również w jaki sposób miałaby się ona odbywać. Poprzez wyprzedaż najbardziej wartościowych składników grupy? Jasne, można w ten sposób, tylko od razu pojawia się pytanie, co tam jest jeszcze wartościowe i czy znajdzie się kupiec na przykład na skompromitowane TFI. Ja uważam że nie. Zachowanie się kursu wskazuje raczej, że rynek nie wie co z tym fantem począć, dlatego dla pewności wyprzedaje.
Edytowany: 17 sierpnia 2012 15:10
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
17 sierpnia 2012 17:48:18
przy kursie: 57,60 zł
@irfy
Ja też nie twierdzę, że na pewno będą od razu IDM likwidować, ale czy masz jakiś pomysł, po co się tam pchali?
Można sobie wyobrazić sytuację, w której bank siłą odsunie szanownych panów prezesów od zarządzania spółką. Rynek widząc, że nareszcie pojawił się tam ktoś dorosły wpadnie w euforię. Bank zadowolony, że ceny akcji wzrosły będzie mógł je sprzedać i odzyskać zabezpieczenie, ratując przy okazji finanse panów prezesów. Tylko że to brzmi trochę zbyt pięknie. Już raczej widziałbym chęć definitywnego zakończenia tej zabawy i ewentualnego rozplątania problemów wynikających z jakichś innych zabezpieczeń (o ile są). Niezależnie od konsekwencji, które mogą dotknąć akcjonariuszy.
Tak czy inaczej, wydaje mi się, że sytuacja po tym ruchu DB jest ciekawa. Nie przypominam sobie niczego podobnego.
Swoją drogą, mimo że sam nie mogłem w to uwierzyć, sytuacja chyba pokazuje, że panowie prezesi jednak nie zmyślali. Zapalnikiem dla tego całego cyrku były krańcowo nieodpowiedzialne działania słabego, spekulacyjnego akcjonariatu, któremu teraz puściły zabezpieczenia. Akcjonariatu, który na domiar złego był tak zadłużony i zlewarowany, że mimo obaw, że ktoś w końcu za karę zabierze zabawkę, nie miał nawet po co próbować ucieczki. Szkoda tylko, że na początku zabrakło informacji, że ten opis jest formą samokrytyki składanej przez zarząd ;)
Edytowany: 17 sierpnia 2012 17:52
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-05-15 Wpisów: 1 099
Wysłane:
18 sierpnia 2012 09:11:23
przy kursie: 57,60 zł
No tu mnie przekonali! Wierzyć się nie chce.. http://stooq.pl/n/?f=638080"Mając na względzie istotny spadek w ostatnich dwóch miesiącach kursu akcji spółki na rynku giełdowym, nieuzasadniony czynnikami fundamentalnymi, wynikający w dużej mierze z wrogich wobec spółki i akcjonariuszy działań o charakterze spekulacyjnym, a w konsekwencji różnicę pomiędzy obecnym kursem akcji a ceną, po jakiej akcje były nabywane od spółki, w ocenie zarządu niezbędne jest zmodyfikowanie mechanizmów motywacyjnych dla kluczowych dla spółki osób, które odpowiadać mają za rozwój grupy kapitałowej DM IDM" - napisano w komunikacie. (PAP)
|
|
0 Dołączył: 2010-02-03 Wpisów: 69
Wysłane:
18 sierpnia 2012 09:31:11
przy kursie: 57,60 zł
Witam Bardzo pięknie się zapowiada, Leszczyński i spółka wysypali się z akcji teraz planują nową emisję w ramach programu motywacyjnego. Tutaj dopiero się kręci lody. Jeżeli emisja ułożona w ten sposób się uda, to dopiero będą zdeterminowani aby wyprowadzić spółkę na prostą i ustabilizować kurs. Banki sprzedały im akcje, oni sobie przegłosują nową emisję i dostaną to co sprzedały banki za darmo - (to jest poezja). Z komunikatu wynika,że tylko spekulanci ich gnębią i doprowadzili kurs do krawędzi. Ciekawe jak po tej wiadomości zachowa się kurs spółki.
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
18 sierpnia 2012 15:48:17
przy kursie: 57,60 zł
Szczerze mówiąc opadła mi szczęka a pierwszą myślą jaka przyszła mi do głowy było "Gnojki". Inaczej nie da się tego określić. Numer godny Wielkiego Drukarza, normalnie mogą to opatentować i sprzedawać prawa niczym jakiś Apple, może wyszliby na tym lepiej niż na tej groteskowej emisji. Ba, to nawet lepsze! Tamten biedak męczy się z jakimiś cypryskimi słupami, od których kupuje za miliardy jakieś łączki, śmierdzi to na odległość, wszyscy się śmieją albo złorzeczą a tutaj - prostota, że aż w ziemię wbija. "Modyfikacja mechanizmów motywacyjnych". Ciekaw jestem tylko w jaki sposób chcą ją uchwalić, skoro Deutschek zabrał im prawie wszystkie głosy. Tymi trzema procentami sprzedanymi słupowi? Bo nie wierzę, żeby dogadali się z WEI. Ciekaw też jestem, kim są te "osoby kluczowe dla spółki"? Czyżby pan Leszczyński senior, opychający swoje akcje po 1.10? Jeszcze edycja - teraz przynajmniej wiadomo dlaczego bank zachował się tak, jak się zachował. Pewnie będzie się starał zawetować te pomysły, bo jeśli tego nie zrobi, zostanie wykolegowany dokładnie tak samo jak drobni. Bo przecież w projektach uchwał są jeszcze "obligacje zamienne na akcje", w wysokości nieco ponad 43 milionów PLN. Paradoksalnie, jeśli uchwały przejdą, a na NWZA nie pojawi się żaden potentat, który "tajnie skupował", będzie to jawnym zaprzeczeniem bredni o wrogim przejęciu, z powodu którego jakoby rzekomo uchwalana jest ta nowa emisja:)
Edytowany: 18 sierpnia 2012 16:15
|
|
0 Dołączył: 2009-02-06 Wpisów: 925
Wysłane:
18 sierpnia 2012 16:25:32
przy kursie: 57,60 zł
Z duża dozą prawdopodobieństwa wybieram się na NWZA, osoby zainteresowane zgłoszeniem sprzeciwu w sprawie tych uchwał a nie mogących pojawić się na NWZA zachęcam do kontaktu (przez wiadomość prywatna) w celu udzielenia pełnomocnictwa i wytycznych co do głosu. Jeśli ktoś chciałby zadać pytania do spółki mogę je złożyć na ręce przedstawicieli na NWZA.
Jako że mam blisko wyświadczam darmowa przysługę a każdy głos się liczy, pokarzmy co akcjonariusze sadzą o tym pomyśle.
Szczegóły pełnomocnictwa wytłumaczę bezpośrednio zainteresowanym.
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
18 sierpnia 2012 16:34:48
przy kursie: 57,60 zł
irfy napisał(a):Jeszcze edycja - teraz przynajmniej wiadomo dlaczego bank zachował się tak, jak się zachował. Pewnie będzie się starał zawetować te pomysły, bo jeśli tego nie zrobi, zostanie wykolegowany dokładnie tak samo jak drobni Nie do końca tak samo, bo akcje w banku są tylko zabezpieczeniem kredytu, który od tego nie zniknie, ale też o tym od razu pomyślałem :) Choć teraz pojawiają się pytania na temat następnych ruchów. Nie wiem, jak oni chcą tę emisję uchwalić, skoro DB zabrał ich głosy. Może uznali, że gdyby nie mogli tego zrobić, takim komunikatem i tak sprowadzą kurs blisko wartości nominalnej? Jeśli nie w emisji, to przynajmniej na rynku mogliby sobie wtedy akcji dokupić. edit: Innymi słowy, nie jestem pewien, kto tu na czyje działania odpowiada - bank na ich, czy oni na banku. Jeżeli emisja przejdzie, mogą odzyskać kontrolę. Jeżeli kurs zanurkuje, będą mogli akcji dokupić i odzyskać kontrolę (jeśli mają pieniądze). Jeżeli bank się wścieknie i rozpocznie egzekucję, to (chyba) przynajmniej odzyskają swoje akcje i kontrolę. Jeżeli bank(i) wyrzuci akcje w rynek, to kurs zanurkuje, itd. Zapewne może też być zupełnie inaczej, niż się wydaje, ale na pewno jest ciekawie.
Edytowany: 18 sierpnia 2012 16:55
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
18 sierpnia 2012 17:21:55
przy kursie: 57,60 zł
@wapkil :) Ja z kolei pomyślałem, ale trochę później i po zastanowieniu się to samo co ty. Może zgłoszenie projektu tak absurdalnych uchwał ma służyć totalnemu zdołowaniu kursu, dzięki któremu wniskodawcy naprawdę będą w stanie odkupić spore pakiety akcji (nawet na słupy) i faktycznie te pomysły przegłosować. Ciekawe, co z tym fantem zrobi teraz DB? Przecież nie będą zwiększali pozycji poprzez skup papierów z rynku. Teraz, kiedy ochłonąłem z pierwszego zdziwienia widzę tu taktyczny majstersztyk obliczony na celowe wywołanie paniki i "odgryzienie się" bankowi za jego wcześniejsze posunięcia. Wystarczy zerknąć na chronologię wydarzeń. Bank najpierw sypie a później, kiedy przestaje się to już opłacać, komunikuje że zamiast tego przejmuje od zlewarowanych wlodarzy ich prawa do wykonywania głosów. Ci, zgrzytając zębami odpowiadają zwołaniem Walnego w celu przegłosowania projektów, które: a) Pomysłem "modyfikacji systemu motywacyjnego" doprowadzą do furii co bardziej krewkich drobnych i ich "pekaca" trwającego nieprzerwanie do 28 sierpnia, czyli do ostatniego dnia rejestracji. b) Pomysłem "obligacji zamiennych na akcje za 43 miliony PLN, zamiennych na akcje po cenie nominalnej", co oznacza dodatkowe 430 milionów nowych akcji doprowadzą do rozpaczy całą resztę, która przecież zdaje sobie sprawę z tego, co zrobiłoby z kursem dodatkowych 450 milionów walorów. Gdyby uchwała przeszła, to nie byłoby tu nominału. Byłby grosz, w porywach do trzech. Uważam więc, że cała akcja jest podpuchą, ze sporą domieszką małpiej złośliwości małych ludzików, którym nie powiodło się w interesach. Projekt akcji "motywacyjnych" jest irytujący, projekt obligacji - idiotyczny. Można dzięki niemu osiągnąć tylko dwie rzeczy - dać "prztyczka w nos" bankowi pokazując mu, że można mu przywalić nawet nie posiadając jakichkolwiek głosów na Walnym, bądź zmusić go w ten sposób do urzeczywistnienia "samosprawdzającej się" przepowiedni i faktycznego przejęcia spółki a oprócz tego dowiedzieć się, czy ktoś większy faktycznie nie skupował wywalanych akcji, bo będzie się on (choćby przez pośredników) musiał ujawnić, jeśli nie chce żeby jego akcje zostały rozwodnione o dwie trzecie a na wartości straciły pewnie z 90%. Naprawdę genialne posunięcie! Dzięki niemu włodarze spółki mają szansę zachować w niej większość nawet bez przegłosowywania tych projektów! Jeśli bowiem bank spanikuje i zacznie pozbywać się akcji, to w ciągu tych niecałych 10 dni jakie pozostały do końca zgłaszania na NWZA istnieje realna szansa na zbicie kursu w okolice ceny nominalnej i odkupienie za nią akcji nawet poprzez jakieś słupy. Później wystarczy już tylko przegłosowanie emisji "motywacyjnej" i zagłosowanie przeciw obligacjom, których przecież i tak nikt przy zdrowych zmysłach by nie kupił, natomiast ich TFI, takich zmysłów pozbawione, nie mają na to kasy.
Edytowany: 18 sierpnia 2012 17:29
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
18 sierpnia 2012 18:00:28
przy kursie: 57,60 zł
irfy napisał(a):Szczerze mówiąc opadła mi szczęka a pierwszą myślą jaka przyszła mi do głowy było "Gnojki". irfy napisał(a):Naprawdę genialne posunięcie! Taktycznie na pewno interesujące, ale nazywanie go genialnym to chyba przesada. Bardziej przemawia do mnie pierwsza myśl, którą je przywitałeś ;) Nadal nie wiem, jaka była intencja DB, ale powinien być na coś takiego przygotowany. W końcu zarząd niczego specjalnie odkrywczego nie zrobił. Dawanie prztyczka w nos bankowi, też nie musi być najmądrzejsze i pozbawione konsekwencji. Widać, że zarząd się miota, ale jeżeli spojrzeć z trochę dalszej perspektywy, do geniuszu im trochę chyba daleko. Najpierw nabrali kredytów pod zastaw swoich akcji. Potem wepchnęli spółkę w jakieś desperackie inwestycje. Nie wiem dlaczego, może bali się tych kredytów i próbowali jakiejś absurdalnej ucieczki do przodu. Następnie, gdy wszystko się posypało, zajęli się ratowaniem swoich prywatnych pieniędzy. Teraz, gdy możliwe, że w końcu ktoś przyszedł ich przegonić, ogłosili, że jeśli oni mają tonąć, to razem z całą spółką i jej akcjonariuszami. Ja mimo wszystko nadal liczę, że może ktoś dorosły przerwie im tę zabawę.
Edytowany: 18 sierpnia 2012 18:03
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-10-20 Wpisów: 708
Wysłane:
18 sierpnia 2012 20:59:44
przy kursie: 57,60 zł
mi się wydaje, że po tej informacji kurs akcji pójdzie do góry. sypanie się skończy, a zacznie się zbieranie głosów. jak ktoś chce się pozbyć swojego pakietu to może być ku temu okazja. żeby było jasne, nie sugeruje zakupu akcji w tym momencie i nie mam w tym interesu.
|
|
0 Dołączył: 2011-05-14 Wpisów: 6
Wysłane:
19 sierpnia 2012 13:17:29
przy kursie: 57,60 zł
irfy napisał(a):@wapkil :) Ja z kolei pomyślałem, ale trochę później i po zastanowieniu się to samo co ty. Może zgłoszenie projektu tak absurdalnych uchwał ma służyć totalnemu zdołowaniu kursu, dzięki któremu wniskodawcy naprawdę będą w stanie odkupić spore pakiety akcji (nawet na słupy) i faktycznie te pomysły przegłosować. Tylko jeśli mają na to kasę, a zdaje się, że z tym u nich krucho. Na zdołowaniu kursu bardziej więc skorzystaliby przeciwnicy emisji/legendarny "wróg", dla których byłoby to zaproszenie do zakupów, a straciliby prezesi. Właściwie nie wiadomo, kto jak będzie głosował, więc trudno powiedzieć, jakie szanse mają te projekty. Dlaczego np. DB miałby głosować przeciwko emisji? Czy sam jest akcjonariuszem? Nie. Jeżeli więc panowie prezesi przekonają go, że dzięki temu łatwiej odzyska swoje pieniądze, to zagłosuje razem z nimi. Czy WEI zagłosuje przeciwko? Zależy, kim są osoby mające "wzmocnić więź" ze spółką (co za komiczne sformułowanie), a wiec czy emisja supermotywacyjna ma również ich objąć, bo na powrót ceny w okolice 2 zł. chyba nie liczą. Jedyna rzecz, jakiej można być na razie pewnym, to liczba głosów, na bieżąco uaktualniana na stronie IDM. DB ma 10,49% głosów, więc będzie wykonywał prawa głosu nie z akcji obu prezesów, tylko Leszczyńskiego i zapewne jego ojca. Tak sobie myślę - a gdyby DB uznało, że przydałoby mu się jakieś biuro maklerskie? Wtedy by się zrobiła okazja inwestycyjna! Ale to oczywiście zbyt piękne, żeby się mogło zrealizować.
|
|
140 Dołączył: 2011-03-26 Wpisów: 4 899
Wysłane:
19 sierpnia 2012 14:12:14
przy kursie: 57,60 zł
dla mnie to czysta podpucha żeby wykazać wrogie przejęcie.... bajkopisarstwo w czystej postaci
Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..
teraz również na twitter.com
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
19 sierpnia 2012 23:25:51
przy kursie: 57,60 zł
pani Popiołkowa napisał(a):
Tylko jeśli mają na to kasę, a zdaje się, że z tym u nich krucho. Na zdołowaniu kursu bardziej więc skorzystaliby przeciwnicy emisji/legendarny "wróg", dla których byłoby to zaproszenie do zakupów, a straciliby prezesi. Właściwie nie wiadomo, kto jak będzie głosował, więc trudno powiedzieć, jakie szanse mają te projekty. Dlaczego np. DB miałby głosować przeciwko emisji? Czy sam jest akcjonariuszem? Nie. Jeżeli więc panowie prezesi przekonają go, że dzięki temu łatwiej odzyska swoje pieniądze, to zagłosuje razem z nimi. Czy WEI zagłosuje przeciwko? Zależy, kim są osoby mające "wzmocnić więź" ze spółką (co za komiczne sformułowanie), a wiec czy emisja supermotywacyjna ma również ich objąć, bo na powrót ceny w okolice 2 zł. chyba nie liczą. Jedyna rzecz, jakiej można być na razie pewnym, to liczba głosów, na bieżąco uaktualniana na stronie IDM. DB ma 10,49% głosów, więc będzie wykonywał prawa głosu nie z akcji obu prezesów, tylko Leszczyńskiego i zapewne jego ojca. Tak sobie myślę - a gdyby DB uznało, że przydałoby mu się jakieś biuro maklerskie? Wtedy by się zrobiła okazja inwestycyjna! Ale to oczywiście zbyt piękne, żeby się mogło zrealizować.
Prezesi nic nie tracą, bo de facto nic nie mają i wszystko im jedno, czy kurs zostanie zepchnięty na trzygroszówki z powodu wyprzedaży akcji przez bank, czy wskutek ich kuriozalnych zagrywek. Uważam, że DB nie ma żadnego interesu w popieraniu projektów, które "bez jednego wystrzału" sprawią, że posiadane przez niego akcje staną się nic niewarte, zarówno finansowo jak i w sensie wpływu na funkcjonowanie firmy. Nie wiem też, w jaki sposób prezesi zachowujący się w tej chwili niczym naburmuszone przedszkolaki chcą przekonać bank, że zaprzestaną to robić, kiedy pozwoli im się na dodruk monstrualnych ilości papierów. Podejrzewam, że to samo dotyczy WEI. Jasne, można próbowac przekupić ichnich decydentów tanimi akcjami, problem polega jedynie na tym, że przy planowanej ilości dodruku cena 10 groszy wcale nie wydaje się atrakcyjna. Wracając jeszcze do DB, to zadelarował on przecież, że będzie zwiększał ilość głosów poprzez ich przejmowanie, więc pewnie dojdzie do około 16%, zgarniając równeż akcje Abratańskiego. Co do Leszczyńskiego seniora, to może on zagłosować jedynie wtedy, jeśli odkupi akcje, które sprzedał po 1.10 na kanwie plotki o Karkosiku. Nie sądzę jednak, żeby miał na to ochotę:) @bankrucik No właśnie nie za bardzo:) Owszem, wykażą jeśli ktoś faktycznie chciał toto przejmować, albo i to nie, bo sami nie będą mieli glosów z własnych akcji, więc głównym rozgrywającym będzie bank, jako największy akcjonariusz. W takim wypadku hipotetyczny "wrogi przejmujący" nawet nie musi się fatygować z ujawnianiem. Chyba że przez te osiem dni jakie zostaną do rejestracji sami skupią coś z rynku, w co nie wierzę.
|
|
0 Dołączył: 2011-05-14 Wpisów: 6
Wysłane:
20 sierpnia 2012 01:01:37
przy kursie: 57,60 zł
irfy napisał(a):Prezesi nic nie tracą, bo de facto nic nie mają i wszystko im jedno, czy kurs zostanie zepchnięty na trzygroszówki z powodu wyprzedaży akcji przez bank, czy wskutek ich kuriozalnych zagrywek. Uważam, że DB nie ma żadnego interesu w popieraniu projektów, które "bez jednego wystrzału" sprawią, że posiadane przez niego akcje staną się nic niewarte, zarówno finansowo jak i w sensie wpływu na funkcjonowanie firmy. Nie wiem też, w jaki sposób prezesi zachowujący się w tej chwili niczym naburmuszone przedszkolaki chcą przekonać bank, że zaprzestaną to robić, kiedy pozwoli im się na dodruk monstrualnych ilości papierów. Podejrzewam, że to samo dotyczy WEI. Jasne, można próbowac przekupić ichnich decydentów tanimi akcjami, problem polega jedynie na tym, że przy planowanej ilości dodruku cena 10 groszy wcale nie wydaje się atrakcyjna. Wracając jeszcze do DB, to zadelarował on przecież, że będzie zwiększał ilość głosów poprzez ich przejmowanie, więc pewnie dojdzie do około 16%, zgarniając równeż akcje Abratańskiego. Co do Leszczyńskiego seniora, to może on zagłosować jedynie wtedy, jeśli odkupi akcje, które sprzedał po 1.10 na kanwie plotki o Karkosiku. Nie sądzę jednak, żeby miał na to ochotę:) Jaka opryskliwa odpowiedź Właściwie każde zdanie z tego postu jest co najmniej kontrowersyjne, ale skoro jesteś tak poirytowany to chyba nie ma sensu irytować cię dalej. W sumie najbardziej z tego wszystkiego zadziwia mnie stwierdzenie, że bank posiada jakieś akcje (nie posiada żadnych akcji) i przypisywanie mi nie wiadomo skąd założenia, że papa Leszczyński będzie głosować na walnym. No ale rzeczywistość taka już jest - zadziwiająca. I taką ją pozostawmy.
Edytowany: 20 sierpnia 2012 01:11
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
20 sierpnia 2012 01:59:14
przy kursie: 57,60 zł
@pani Popiołkowa Poirytowany i opryskliwy? W żadnym wypadku! Po prostu taki styl wypowiedzi, z czasem do niego przywykniesz:) Faktem jest, że jestem nieco zniesmaczony, niesmak ten ma jednak raczej charakter ogólny niż szczególny, co niestety skrupia się na hersztach IDMu, zachowujących się jak rozbestwione smarkacze:) Co do zalożenia że "bank posiada" - jest to po prostu skrót myślowy. De iure nie posiada, ale de facto tak, gdyż stanowią one zabezpieczenie kredytów, jakie panowie prezesi wzięli na nie w banku. I bank może je w imieniu wyżej wymienionych przemiłych panów sprzedawać, co czynił ostatnio niezwykle intensywnie, może też korzystać z prawa głosu jaki dają, formalnie ich nie posiadając. Co do sympatycznych panów Leszczyńskich - owszem, będą głosować, jeśli najpierw kupią sobie jakieś akcje których nie zastawią:)
|
|
0 Dołączył: 2011-05-14 Wpisów: 6
Wysłane:
20 sierpnia 2012 03:05:37
przy kursie: 57,60 zł
@irfy Zginął przycisk "odpowiedz cytując" przy twoim wpisie, więc odpowiadam zwyczajnie. Nie wiem za bardzo jak odpisać, bo moder uzna, że robię uwagi personalne i wytnie post/część postu. Muszę zaryzykować - nie rozumiemy się, ale to nie tylko jest kwestia stylu (tj. twojego stylu wypowiedzi), lecz także komunikacji, która w twoim przypadku przebiega w jednym kierunku. Pouczasz, zamiast rozmawiać. Ty nawet nie zadałeś sobie trudu, żeby przeczytać mój post i dlatego się nie dogadamy. A szkoda, warto posłuchać innych (temu zresztą służą fora), bo czasami się mylimy. I może tym razem (zupełnie przez przypadek i absolutnie na zasadzie wyjątku rzecz jasna) i ty się mylisz? To naprawdę możliwe. Jako przykład niech posłuży IDM. Piszesz: "Co do sympatycznych panów Leszczyńskich - owszem, będą głosować, jeśli najpierw kupią sobie jakieś akcje których nie zastawią:)" Otóż Grzegorz Leszczyński nie został wyzerowany na walne. Nawet po objęciu prawa głosu przez DB, on nadal ma 2,04% głosów. Jak wspomniałam, to tylko przykład. Obstaję przy każdym zdaniu, które wcześniej napisałam i mogłabym ich bronić, ale pisać elaboraty na temat każdego z nich... chyba nie warto. Tak na marginesie - fajny masz avatar.
Edytowany: 20 sierpnia 2012 03:06
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
20 sierpnia 2012 08:32:07
przy kursie: 57,60 zł
@pani Popiołkowa Nie:) Nie pouczam ani nie przemawiam "ex catedra", nigdy też nie twierdziłem, że nie mogę się mylić. Ba, powiem więcej, ja się wielokrotnie myliłem, tak jak chyba każdy. Gdybym był aż taki nieomylny, to nie miałbym czasu pisać na tym forum, bo cały mój czas pochłaniałoby liczenie coraz to nowych gór pieniędzu, wyfedrowanych z giełd wszelkich. Co do Grzegorza Leszczyńskiego - byłbym wdzięczny za podanie jakiegoś źródła, z którego czerpiesz szczegółowe informacje na temat aktualnego akcjonariatu, szczególnie tego posiadającego poniżej 5% akcji:) Co do "przytyków osobistych" - wal śmiało. Ja jestem jak skała, praktycznie "nieobrażalny", więc możesz hulać, dopóki nie zirytujesz moderatora:)
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
20 sierpnia 2012 08:39:01
przy kursie: 57,60 zł
pani Popiołkowa napisał(a):@irfy Zginął przycisk "odpowiedz cytując" przy twoim wpisie, więc odpowiadam zwyczajnie. Nie wiem za bardzo jak odpisać, bo moder uzna, że robię uwagi personalne i wytnie post/część postu. Muszę zaryzykować - nie rozumiemy się, ale to nie tylko jest kwestia stylu (tj. twojego stylu wypowiedzi), lecz także komunikacji, która w twoim przypadku przebiega w jednym kierunku. Pouczasz, zamiast rozmawiać. Ty nawet nie zadałeś sobie trudu, żeby przeczytać mój post i dlatego się nie dogadamy. A szkoda, warto posłuchać innych (temu zresztą służą fora), bo czasami się mylimy. I może tym razem (zupełnie przez przypadek i absolutnie na zasadzie wyjątku rzecz jasna) i ty się mylisz? To naprawdę możliwe. Jako przykład niech posłuży IDM. Piszesz: "Co do sympatycznych panów Leszczyńskich - owszem, będą głosować, jeśli najpierw kupią sobie jakieś akcje których nie zastawią:)" Otóż Grzegorz Leszczyński nie został wyzerowany na walne. Nawet po objęciu prawa głosu przez DB, on nadal ma 2,04% głosów. Jak wspomniałam, to tylko przykład. Obstaję przy każdym zdaniu, które wcześniej napisałam i mogłabym ich bronić, ale pisać elaboraty na temat każdego z nich... chyba nie warto. Tak na marginesie - fajny masz avatar. pozwolisz że się wtrące przycisk cytowania nie działa dla ostatniego postu a co do 2,04% głosów to sam jestem ogromnie ciekawy jak można zdobyć takie informacje - kto i gdzie udziela informacji o zaangażowaniu inwestorów poniżej 5% ?? Chyba że jesteś insiderem, ale w takim wypadku dzielenie się takim info jest trochę dwuznaczne. * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 20 sierpnia 2012 08:39
|
|
0 Dołączył: 2010-06-19 Wpisów: 384
Wysłane:
20 sierpnia 2012 10:28:52
przy kursie: 53,76 zł
pani Popiołkowa napisał(a):@irfy Zginął przycisk "odpowiedz cytując" przy twoim wpisie, więc odpowiadam zwyczajnie. Nie wiem za bardzo jak odpisać, bo moder uzna, że robię uwagi personalne i wytnie post/część postu. Muszę zaryzykować - nie rozumiemy się, ale to nie tylko jest kwestia stylu (tj. twojego stylu wypowiedzi), lecz także komunikacji, która w twoim przypadku przebiega w jednym kierunku. Pouczasz, zamiast rozmawiać. Ty nawet nie zadałeś sobie trudu, żeby przeczytać mój post i dlatego się nie dogadamy. A szkoda, warto posłuchać innych (temu zresztą służą fora), bo czasami się mylimy. I może tym razem (zupełnie przez przypadek i absolutnie na zasadzie wyjątku rzecz jasna) i ty się mylisz? To naprawdę możliwe. Jako przykład niech posłuży IDM. Piszesz: "Co do sympatycznych panów Leszczyńskich - owszem, będą głosować, jeśli najpierw kupią sobie jakieś akcje których nie zastawią:)" Otóż Grzegorz Leszczyński nie został wyzerowany na walne. Nawet po objęciu prawa głosu przez DB, on nadal ma 2,04% głosów. Jak wspomniałam, to tylko przykład. Obstaję przy każdym zdaniu, które wcześniej napisałam i mogłabym ich bronić, ale pisać elaboraty na temat każdego z nich... chyba nie warto. Tak na marginesie - fajny masz avatar. dla mnie posty kolegi irfy są jak najbardziej na miejscu i nie wydaje mi się żeby kogoś tutaj obrażał są to najlepsze posty na tym forum
|
|